Baśniowe Przelewice

O nocy bajek w Przelewicach we wspomnieniach i refleksjach z roku ubiegłego tuż przed nocą bajek, która odbędzie się 9 września 2023 roku.

Marzanna Leszczyńska i Halinka Henseler

Fotografie użyte w clipie: Marzanna Leszczyńska i Halinka Henseler

9 września 2023 roku w Przelewicach odbędzie się kolejna „Noc bajek”. Tym razem – urodzinowa, arboretum obchodzi w tym roku 90-te urodziny. Z pewnością będzie wyjątkowo i z pewnością pojawią się tłumy dorosłych z pociechami.

Uczestniczyłyśmy w „Nocy bajek” w roku ubiegłym – 2022 i zaskoczyła nas ogromna frekwencja. Duże widowisko, kilka scen, teatr, wychowawcze spektakle, piosenki przy, których podrygują nogi, hity które się nie starzeją i te, które śpiewa już trzecie pokolenie. Piosenki Majki Jeżowskiej i małej Natalii Kukulskiej nigdy nie umrą.

Ogród nocą w Przelewicach, oświetlony kolorowymi światłami, które stworzyły nową rzeczywistość w parku tej letniej nocy . Była to nie tylko bajkowa sceneria ale również sceneria fantastyczna, poniekąd kosmiczna jak z „Gwiezdnych wojen” czy też filmowa z gatunku grozy i horroru. Niezwykłe wydarzenie nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych, raj dla fotografów. Uczestnik imprezy miał możliwość nie tylko oglądania ale w pewnym sensie poruszania się w tej rzeczywistości, w której czekały go różne niespodzianki.

Organizacja tego zeszłorocznego przedsięwzięcia była na pewno trudna, wielka i skomplikowana i dlatego na pewno warto pamiętać o pewnych kwestiach będąc już tam razem ze swoimi pociechami. Warto zastanowić się i przemyśleć sposób skorzystania z tej imprezy.

Miałyśmy sporo refleksji po imprezie jaką była „Noc bajek ” w Przelewicach. Wprawdzie chciałyśmy ze sobą zabrać 5-letniego Igorka , ale jego rodzice po zapoznaniu się z faktem, że jest to impreza od godz. 20.00 wycofali się, argumentując, że chodzenie po parku nocą z dzieckiem, które jest wrażliwe nie wchodzi w grę, bo wiedzą, że potem mogą być lęki, silne przeżycia i boją się go przestraszyć, że jest po prostu jeszcze za mały. Uważamy, że to była rozsądna decyzja rodziców.

Będąc tam widziałyśmy bardzo dużo małych dzieci, przedszkolnych, w wózkach. Te najmniejsze w wózkach spacerowych po prostu szybko zasnęły i z pewnością nic już nie widziały i było im pewnie już wszystko jedno. Ale były też takie, które szły przez ten udekorowany- tak aby straszyć – park i one się po prostu bały, co rusz słyszałyśmy jak rodzice zachęcają swoje dzieci do pokonywania przeszkód. Przyznałyśmy szczerze, że pewne fragmenty parku były szczególnie straszne, psychodeliczne. Fragment parku, gdzie pod drzewami siedziały lalki i słychać było psychodeliczną muzykę przeszłam błyskawicznie. Nie oglądałam horroru o lalce, która zabijała, ale ponoć był wyjątkowo straszny. Wrażenie robiły zawieszone na drzewach ramy z maskami. To były dekoracje, które sugerowały duchy, morderstwa, upiorność. To były miejsca raczej dla starszych dzieci, młodzieży i dorosłych. Miłośnicy i poszukiwacze mocnych wrażeń, świadomi swojej wytrzymałości, dojrzali emocjonalnie i wiekowo czuli się z pewnością usatysfakcjonowani. Ale czy dzieci w wieku wczesnoszkolnym czy przedszkolnym, które się tam znalazły niewiele rozumiejąc? Zadałyśmy sobie pytanie retoryczne: Czy aby rodzice nie będą mieli jakiś problemów ze swoimi dziećmi po takich wrażeniach, czy nie odbiją się te obrazy negatywnie?

Na pewno warto przemyśleć sposób uczestniczenia swojej pociechy, wziąć pod uwagę wiek i wrażliwość swojego dziecka. Czy na pewne wrażenia nie jest jeszcze za wcześnie, a wtedy gdy dziecko płacze i się boi – zakończyć imprezę na jakimś etapie, wiedzieć gdzie lepiej się nie zapuszczać. Organizator nie jest w stanie czuwać nad wszystkim, w rękach rodziców spoczywa wiele, oni najlepiej znają swoje dzieci i to co dla jednych jest łatwe dla innych już takie być nie musi i nie ma się co sugerować, że inni dają radę.

Inną sprawą , o której warto wiedzieć jest to aby raczej nie wracać w miejsce, w którym już byliśmy, bowiem bajki odgrywane są cyklicznie i się powtarzają. Po prostu czar pryska i odsłaniają się kulisy teatru. Lepiej nie pozbawiać za wcześnie dzieci naiwności dziecięcej, wiary w to co widziały za pierwszym razem. Bo to co było mówione tylko do nich, aby czuły się wyjątkowo nagle widzą, że to samo jest mówione do innych widzów. Przypomina to rozczarowanie, gdy odkrywamy, że powierzona nam tajemnica za chwilę szeptana jest do ucha innej osoby.

Nad pewnymi kwestiami muszą czuwać rodzice, aby impreza była w pełni pozytywnych wrażeń wyjątkową i udaną imprezą.

I jeszcze jedno. Jest to też znakomita okazja, aby pięknie przebrać swoje pociechy. Jednak przebrania, które widziałyśmy jak na … Halloween – naprawdę budzą litość.

Jaka będzie „Urodzinowa noc” w 90-te urodziny arboretum w Przelewicach? Zobaczymy już w najbliższą sobotę.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top